Najbardziej dla mnie “realną” rzeczywistością jest ta, której podmiotem jest człowiek. Podczas obserwacji staram się być wrażliwy zarówno na szczegół, jak i kontekst. Szukam tego co nieoczekiwane, tego co może zaprzeczyć oczywistości pierwszego planu. Priorytetem jest rejestracja dynamiki toczących się zdarzeń, ale też ich kontemplacja. Elementy takiego przeżywania rzeczywistości i obecnego w niej człowieka tworzą właśnie moje fotografie.
Mam Ob-sesję na punkcie fotografii, która jest nie tylko moją pracą, ale sposobem na życie. W ciągu wielu lat wykonałem setki sesji i tysiące zdjęć, ale wciąż szukam nowych inspiracji. Uwielbiam fotografować ludzi, bez względu na to czy jest to ślub, koncert jazzowy, czy zwariowany performance.